Czy łatwo mi stawiać siebie na pierwszym miejscu? Powiem tak: uczę się tego i coraz lepiej mi idzie. Powtarzam sobie, że z pustego to i Salomon nie naleje.

W ciąży było mi stosunkowo łatwiej, organizm sam domagał się więcej odpoczynku, no i miałam jedno dziecko mniej. Teraz jest trudniej, ale staram się znaleźć dla siebie chwilę i wtedy, kiedy czuję że baterie mi się wyczerpują, zrobić krok w tył i zapytać siebie, czego mi trzeba. Czasami wystarczy filiżanka herbaty wypita w spokoju, czasami wsparcie kogoś bliskiego.

Pamiętaj, Ty też jesteś ważna. W ciąży, w porodzie, w połogu, w czasie karmienia piersią i wtedy, kiedy nie jesteś mamą też, ale to akurat mamy są tymi kobietami, które stawiając dobro swojej rodziny na pierwszym miejscu, często zapominają o sobie.

A Ty, czujesz, że jesteś ważna? Co robisz, żeby o siebie zadbać?

#jestemwazna to akcja, którą warto wspierać (@babkizpiersiami, @granatovo)

Opowiadała Magdalena Grabska (@ja.slowianka)